Naprawdę ciężko ostatnio z ogarnianiem rzeczywistości i czasu, więc w sam raz płyta, o której i tak nie umiem za bardzo nic powiedzieć bo prawie nic się na niej nie dzieje i słucham jej zupełnie podświadomie. Niemniej moja podświadomość jest zawsze usatysfakcjonowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz