środa, 26 czerwca 2013

203. Spacemen 3 – Recurring



Tak patrzę teraz na RYM, że wg ocen to gofer, ale mi swego czasu najlepiej podszedł ze wszystkich ich plyt które poznałem, a w sumie ogarnąłem kiedyś większość. Bardzo sympatyczna hipsteriada, taki protoSpiritualized (bo ten sam koleś). Zajebiste na kaca.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz